Według danych gromadzonych przez Biuro Informacji Kredytowej oraz Biuro Informacji Gospodarczej Info Monitor w drugiej połowie 2019 suma zadłużenia młodych Polaków w końcu przekroczyła psychologiczną granicę 1 miliarda złotych. Właśnie tyle obecnie łącznie wynosi zadłużenie osób w grupie 18 do 24 lat. W porównaniu do sytuacji jeszcze z roku 2016 jest to wzrost o ponad 50%, czyli 500 milionów złotych.
Skąd tak ogromne zadłużenie wśród osób, które tak naprawdę ledwo co przekroczyły próg dorosłości? Jako dwa główne czynniki determinujące ten stan rzeczy wskazuje się niski poziom świadomości finansowej młodych ludzi a także coraz łatwiejszą dostępność pożyczek pozabankowych. Młodzi ludzie zadłużają się bowiem właśnie przede wszystkim w instytucjach pożyczkowych oraz parabankach, ponieważ produkty kredytowe obecne w ofercie np. banków pozostają dla nich niedostępne.
Pożyczki od 18 lat: czym są i gdzie ich szukać?
Czysto teoretycznie, termin „pożyczka od 18 lat” może stosować się również do oferty banków. W praktyce jednak posługując się tym terminem odnosimy się do konkretnego rodzaju produktów pożyczkowych, wykazującego następujące cechy:
1. Formalna dostępność od ukończenia 18 roku życia
2. Łatwa dostępność praktyczna (brak rygorystycznych metod w zakresie weryfikacji zdolności kredytowej)
Jak widać, kryteria te spełniać będzie tylko pewna część usług pożyczkowych. Banki można od razu skreślić z tej listy. Pozostają nam więc instytucje pożyczkowe, oczywiście jednak nie wszystkie.
Najczęściej pożyczki dla osób młodych to okres spłaty na poziomie 30-60 dni oraz wysokość pożyczki na pułapie mniej więcej 2-3 tysięcy złotych. Pożyczki z tej kategorii właściwie zawsze są dostępne w całości online. Instytucja pożyczkowa nie będzie również wymagać przedstawiania żadnej dodatkowej dokumentacji: pożyczka jest dostępna na oświadczenie zaś weryfikacja zdolności kredytowej to najczęściej jedynie sprawdzenie baz oraz ewentualnie dane pobierane z rachunku bankowego klienta przez takie aplikacje, jak Kontomatik czy Instantor.
Skutki niespłaconej chwilówki, czyli czym grozi brak spłaty pożyczki?
Dostęp do tzw. chwilówek jest obecnie rekordowo wręcz łatwy. Po pierwsze, wiele dzisiejszych instytucji pożyczkowych działa całkowicie online, na dodatek oferując swoim klientom możliwość ekspresowego pożyczania przez specjalne aplikacje. W ten sposób, współczesna szybka pożyczka naprawdę stała się produktem instant. Nie żyjemy już w czasach, gdy w celu uzyskania pożyczki trzeba było dzwonić na infolinię, umawiać się na wizytę z konsultantem przysłowiowego Providenta, czekać na dostarczenie umowy i tak dalej. Obecnie aby dostać pożyczkę wystarczy dosłownie kilka kliknięć. Pożyczki są przeważnie dostępne na oświadczenie a weryfikacja zdolności kredytowej ogranicza się do sprawdzania baz, w których osoby w wieku 18-24 najczęściej po prostu nie figurują. Nawet potwierdzenie danych osobowych najczęściej nie wymaga już tradycyjnego przelewu na 1 gr.
To wszystko sprawia, że młodzi ludzie coraz częściej pożyczają pod wpływem chwili, traktując pożyczkę pozabankową po prostu jako zwykłą usługę, z której można korzystać ot tak, w trakcie wizyty w galerii handlowej. Brzmi jak przesada? A jednak to prawda. Dane publikowane chociażby w raporcie pt. „Dlaczego Polacy się zadłużają” zrealizowanego przez ośrodek IMAS International w 2018 r. na zamówienie Krajowego Rejestru Długów Biura Informacji Gospodarczej S.A dowodzą, że aż 77% dorosłych Polaków przed zaciągnięciem kredytu lub pożyczki w ogóle nie ma zwyczaju sprawdzać, czy będzie w stanie stać ich na spłatę zaciągniętego zobowiązania. Co ciekawe, najbardziej lekkomyślni w tym względzie okazują się właśnie ludzie młodzi, natomiast najbardziej rzetelne podejście wykazują osoby w wieku emerytalnym. Tutaj możesz przeczytać o długach polskich emerytów.
Biorąc pod uwagę ogólny obraz świadomości finansowej młodych Polaków nie jest trudno domyślić się, że dla sporej części konsumentów z tej grupy wiekowej również ewentualne konsekwencje braku spłaty pożyczki pozabankowej pozostają tajemnicą.
Warto więc przypomnieć, że chociażby niezwykle popularna opcja pożyczek za darmo to zawsze oferta promocyjna instytucji pożyczkowych. Co to oznacza? Pożyczając „za darmo” akceptujemy między innymi regulamin promocji, w którym zawsze istnieje zapis o tym, iż możliwość wzięcia udziału w promocji jest warunkowana terminową spłatą pożyczki. W przeciwnym wypadku instytucja pożyczkowa ma prawo naliczyć nam koszty pożyczki już nie według warunków promocyjnych, lecz według standardowej tabeli oprocentowania.
To jednak jeszcze nie wszystko. Niezależnie bowiem od tego, jakie koszty wiążą się z pożyczką, brak jej spłaty bynajmniej nie sprawia, że zobowiązanie przestaje istnieć. Firma pożyczkowa najpierw będzie kierować do nas monity z wezwaniami do zapłaty. Jeżeli to natomiast nie przyniesie skutki, sprawa trafi do windykacji. Ostateczny krok to skierowanie sprawy do Sądu oraz decyzja nakazująca nam spłatę całości długu, który w tej sytuacji będzie już znacznie większy, niż wysokość pożyczonej kwoty. Często nawet brak spłaty pożyczki przy RRSO 0% na kwotę 2 tysięcy złotych ostatecznie kończy się długiem w wysokości 7 czy 8 tysięcy. Jak to się dzieje?
1. Z powodu braku terminowej spłaty promocja RRSO 0% przestaje nas obowiązywać
2. Do kwoty pożyczki doliczane są ustawowe odsetki karne oraz koszty monitów
3. Koszty działania firmy windykacyjnej
4. Koszt związany z rozprawą w Sądzie
Co ciekawe, dane BIK dowodzą, że przeciętna wysokość zadłużenia osób w wieku 18-24 wynosi obecnie dokładnie 7 100 zł. To mniej więcej tyle, ile kosztuje brak spłaty pożyczki w terminie lub też kwota, jaką łatwo można osiągnąć zaciągając kolejno 3 lub 4 chwilówki w celu spłaty poprzedniej pożyczki.
Dlaczego instytucje pożyczkowe decydują się na współpracę z młodymi klientami?
Analitycy często zastanawiają się na tym, dlaczego instytucje pożyczkowe tak łatwo udzielają pożyczek ryzykownym klientom, jakimi bez wątpienia są osoby w wieku 18-24 lata. Wydaje się jednak, że kwestia jest nieco bardziej złożona.
Przypomnijmy, że obecnie na polskim rynku działa kilkadziesiąt firm obecnych w Rejestrze Instytucji Pożyczkowych. Rynek jest w wysokim stopniu zmonopolizowany przez kilku najpotężniejszych graczy. To oznacza po prostu, że firmy mniejsze lub też firmy dopiero wchodzące na rynek muszą jakoś konkurować z ofertą największych pożyczkodawców. Najłatwiejszą drogą jest tutaj oczywiście liberalizowanie polityki w zakresie weryfikacji zdolności kredytowej. Warto zwrócić uwagę na fakt, że pożyczka na dowód bez zaświadczeń o zarobkach od 18 lat jest obecnie bardzo często dostępna właśnie w ofercie mniejszych i niezbyt znanych instytucji pożyczkowych. Co do zasady to właśnie więksi gracze stawiają swoim klientom znacznie bardziej rygorystyczne wymogi, co jednak również nie jest żelazną regułą.
Czy jednak taki model działalności gospodarczej ma sens? Statystyki dowodzą, że niekoniecznie. W ujęciu globalnym dochody sektora pożyczkowego rzeczywiście rosną, jednak jest to zasługa przede wszystkim kilku największych firm. Mniejsze instytucje pożyczkowe często działają na pograniczu bankructwa, co niejako zmusza te podmioty do podejmowania coraz to większego ryzyka.