Stali czytelnicy tej strony wiedzą, że nie jestem zwolennikiem zadłużania się. Jednak nie zawsze jesteśmy w stanie poradzić sobie w życiu bez kredytu. Niestety często zdarza się, że ktoś wpada w spiralę zadłużenia, która stale się nakręca. Prowadzi to do długów, depresji, nerwicy oraz rozpadu rodzin. Co zrobić, w sytuacji, gdy mamy do spłacenia kilka kredytów jednocześnie?
Rozwiązaniem może być konsolidacja kredytów, którą w prosty sposób można tłumaczyć jako połączenie kilku kredytów i pożyczek w jedną. Konsolidacja zadłużenia może dotyczyć również kart kredytowych. Co nam to daje?
Co nam daje konsolidacja kredytów?
Dzięki konsolidacji kredytów spłacamy jedną niższą ratę zamiast kilku innych, nie musimy pamiętać o terminach wielu rat, a także mamy możliwość uzyskania dodatkowej gotówki.
Oferta kredytów konsolidacyjnych znajduje się na polskim rynku już od kilkunastu lat, w dwóch formach:
– zabezpieczenie hipoteczne – w tym przypadku jednym z konsolidowanych kredytów jest kredyt mieszkaniowy, – kredyt konsolidacyjny – gotówkowy.
Niektóre dostępne obecnie na rynku oferty umożliwiają spłatę kredytów bez konieczności płacenia kolejnej prowizji, co sprawia, że mamy szansę uzyskania niższej raty. W jaki sposób nasze raty mogą być niższe? Istnieją dwa rozwiązania:
– dzięki wydłużeniu okresu kredytowania, co sprawia, że raty są niższe, ale ogólny koszt kredytu wyższy,
– dzięki zastosowaniu niższego oprocentowania niż w przypadku dotychczasowych zobowiązań. Możliwość ta pojawia się, ponieważ w momencie konsolidacji kredytu stajemy się dla banku „bezpieczniejszymi” klientami, czyli tymi, którzy lepiej rokują na terminową spłatę zadłużenia.
Kiedy warto konsolidować kredyty?
Wiele osób popada w tak zwane spirale zadłużenia, które polegają na tym, że spłaca jeden kredyt, drugim, zaciąga kolejne pożyczki na spłaty rat kredytowych, odsetki gonią odsetki i wtedy można już powiedzieć, że mamy bardzo poważny problem. Często jednak w takiej sytuacji stoimy pod ścianą i nie mamy innego wyjścia. Grozi nam konfiskata mienia, a to jest już bardzo zła sytuacja. W takiej sytuacji zastanowić się, czy nie warto czegoś sprzedać niż pozwolić bankowi zabrać nam nasze mienie. W przypadku sprzedaży samemu na pewno wyjdziemy na tym lepiej. Kredyt konsolidacyjny jest raczej lepszą opcją niż korzystanie z tak zwanych pozabankowych pożyczek bez BIK, typu chwilówki itp. Chociaż też nie zawsze. Może okazać się, że za kredyt konsolidacyjny zapłacimy równie słono jak za pożyczkę pozabankową. Przy czym umowy pożyczek pozabankowych jak sama nazwa wskazuje są udzielane przez firmy, nie będące bankami i nie podlegające odpowiednim regulacjom. Oczywiście istnieje tak zwana ustawa antylichwiarska, ale mimo to umowy w takich firmach często są bardzo złożone i zawierają liczne haczyki, które mogą okazać się dla nas katastrofalne. Oczywiście nie wszystkie pozabankowe firmy pożyczkowe stosują takie zabiegi, jednak trzeba bardzo uważać. Poza tym taka firma również musi sobie zrekompensować ryzyko związane z niespłacalnością pożyczkobiorcy, a robi to poprzez wysokie koszty takiej pożyczki, którymi obciążany jest klient.
W jakiej sytuacji nie warto korzystać z kredytu konsolidacyjnego?
Moim skromnym zdaniem z konsolidacyjnych kredytów nie warto korzystać w sytuacji – gdy jesteśmy w stanie spłacać dotychczasowe zobowiązania, ale chcemy żeby nam się żyło nieco lżej i wolimy zmniejszyć wysokość rat, i rozłożyć zobowiązania kredytowe w czasie. Po prostu w całościowym rozrachunku zapłacimy więcej. Lepiej zacisnąć pasa na jakiś czas, ale to jest jednak tylko moje zdanie, a każdy w tym aspekcie może mieć oczywiście inne preferencje.
Czy konsolidacja się opłaca?
Podsumowując należy stwierdzić, że w sytuacji, gdy szukamy skutecznego sposobu na zmniejszenie naszych zobowiązań kredytowych warto rozważyć możliwość skonsolidowania posiadanych kredytów. Dzięki temu łatwiej je spłacimy i wykonamy krok w stronę wolności finansowej. Najlepiej jest jednak unikać sytuacji, w której nie jesteśmy w stanie spłacać zadłużenia i zaciągać kredyty i pożyczki tylko wtedy gdy jest to konieczne. Kredyt jest dobrym źródłem finansowania inwestycji, a nie konsumpcji.